Autor: dr Szymon Sikorski[1]

Idea transportu bezemisyjnego, czyli przyjaznego ekologicznie, spotyka się z aprobatą wielu osób, bo przecież życie w czystym środowisku nie jest przywilejem, lecz w pewnej mierze elementem naszych praw. Jednakże, gdy spojrzymy na realizację założeń tego planu, to okazuje się, że zaczyna narastać sceptycyzm. Niniejszy tekst stanowi próbę przedstawienia kilku subiektywnych wątpliwości, nad którymi, warto pochylić, by następnie samemu wyciągnąć wnioski.

Zastąpienie pojazdów napędzanych spalaniem paliw kopalnych to jedno ze strategicznych założeń UE. Powszechnie podnoszonym przez jego zwolenników argumentem jest emisja spalin, od której wolne są pojazdy elektryczne. Lecz tu pojawia się bardziej złożony problem, niż tylko pytania skąd wziąć energię do ich ładowania i jaki jest koszt społeczny pojazdów elektrycznych? Tym niemniej trzeba je zadać i szukać odpowiedzi, nawet gdy nie jest to łatwe i przyjemne.

Już pierwsze z pytań powoduje kłopot. Doświadczenia niemieckie pokazują skutki wyłączenia stabilnych bloków atomowych. Po decyzji będącej przedmiotem wieloletnich dyskusji, w nocy z 15 na 16 kwietnia 2023 r., nasi zachodni sąsiedzi wyłączyli trzy ostatnie elektrownie atomowe: Isar 2, Emsland i Neckarwestheim 2[2] i już w poniedziałek, gdy gospodarka weszła na tory normalnej pracy rząd federalny stanął przed koniecznością importu 4,7 GW energii. Kupiono ją we Francji (która w 2021 r. wytwarzała 69% energii z atomu[3]) i w Polsce (opartej na „brudnej” węglowej energetyce)[4]. Pełne spektrum analizy wymaga podkreślenia, że pomimo deklarowanej niechęci do węgla, według niemieckiego „Federalnego Urzędu Statystycznego w zeszłym roku [red. 2022] z elektrowni węglowych pochodziło 33,3% wytworzonej i wprowadzonej do sieci energii elektrycznej; rok wcześniej udział ten wynosił 30,2%. 60% energii wytworzonej z węgla pochodziło z elektrowni opalanych węglem brunatnym, a 40% – z elektrowni na węgiel kamienny. Udział gazu ziemnego w produkcji energii elektrycznej w Niemczech spadł w 2022 roku do 11,4%(z 12,6% w 2021 roku)”[5]. W 2022 r. podjęto także prace nad uruchomieniem nowej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego w okolicach wioski Lützerath, czemu sprzeciwiali się aktywiści klimatyczni, a o czym obszernie donosiły media[6].

Zatem, czy rozwiązaniem mogą okazać się odnawialne źródła energii? Zielona energia ma także swoją czarną stronę – są to koszty pozyskania metali ziem rzadkich. W lutym 2023 portal „obserwatorfinasowy.pl” podał informację, że „do obsługi tylko jednej turbiny wiatrowej potrzeba do 600 kg pierwiastków ziem rzadkich, a na każdą baterię EV – około 1 kg”[7]. W tym kontekście zieloność zaczyna nabierać ciemniejszych odcieni.

Wątpliwości co do ekologicznych kosztów elektromobilności sięgają dalej – głównie do Azji, Ameryki Południowej i Afryki – gdzie dzieci pracują przy wydobywaniu metali ziem rzadkich – pod tą nazwą kryje się „grupa 17 pierwiastków chemicznych. Największą podgrupą jest 15 lantanowców. Dwa pozostałe metale to skand i itr. Biorąc pod uwagę ilość, lantanowce: cer, lantan i neodym są najczęściej produkowanymi pierwiastkami ziem rzadkich”[8]. Występują one w skorupie ziemskiej dość powszechnie, jednakże to jednak trudność z ich pozyskaniem wynika z faktu, że są one połączone z innymi pierwiastkami, a ich pozyskanie wymaga stosowania drogich i kosztownych dla środowiska technologii. Rozwój cyfryzacji, a obecnie także elektromobilności, spowodowały, że jak podał w kwietniu 2022 r. portal „obserwatorfinasowy.pl”: w „ostatniej dekadzie światowa produkcja metali ziem rzadkich zwiększyła się ponad dwukrotnie. Globalne zasoby tych surowców kształtowały się w tym okresie w miarę stabilnie; w 2021 r. wynosiły 120 mln ton metrycznych”[9]. Jednak szacuje się że „w ciągu najbliższych 20 lat zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich wzrośnie wielokrotnie. Wszystkich tych surowców będzie brakować – już w najbliższych latach będzie ich niedobór” podał w styczniu 2023 r. portal „zielonagospodarka.pl”[10]. Taka presja wpłynie też na ceny tych metali. Na cenę będzie też miała wpływ polityka klimatyczna nakładająca kolejne opłaty na emisję – głównie w Europie, pomijając regiony świata, w których wydobywa się to złoto XXI wieku.

Najwięcej uwagi przykuwa lit (Li), gdyż od kilku lat baterie litowo-jonowe są bardzo popularne. Jak się okazuje na Ziemi litu jest stosunkowo dużo, gdyż jak podawał portal „mlodytechnik.pl”: „230 miliardów ton – tyle rozpuszczonego litu znajduje się w morzach i oceanach świata. W dużych ilościach występuje on globalnie także na lądzie. Teoretycznie jest to więc pierwiastek na Ziemi pospolity, pospolitszy niż ropa naftowa. W praktyce jednak z jego pozyskaniem mamy spory problem”[11]. Warto uświadomić sobie, że sprawa nie dotyczy wyłącznie litu. W grę wchodzi kobalt (Co), neodym (Nd), stront (Sr), czy nawet wytwarzane syntetycznie takie jak promet (Pm). Według analiz, których autorem jest Pitron Guillaume „wyprodukowanie smartfonu pochłania około 40 rzadkich pierwiastków”[12]. Uzyskanie większości z nich wymaga oprócz pracy ludzkiej znaczących ilości wody. Jak w kwietniu 2021 r. wskazywała „Rzeczpospolita”: „związki litu wydobywa się z podziemnych złóż solanki na pustyni Atacama w Chile, w Argentynie i w Newadzie i przepompowuje do odstojników, by odparowała z nich woda. Trwa to dwa lata, na końcu można otrzymać sole i lit, ale w minimalnej ilości nadającej się do użytku”[13]. Nie należy się zatem dziwić, że trwają zaawansowane prace nad opracowaniem bardziej ekologicznych metod pozyskania litu. Wskazać należy, że baterie samochodowe wykorzystują także inne pierwiastki. Jak informował portal „elektrowoz.pl”: „w baterii o wadze 400 kilogramów jest 9 kilogramów kobaltu, są 22 kilogramy miedzi i zaledwie 8 kilogramów litu”[14]. Poza tym są też: „126 kg aluminium, 71 grafitu, 41 niklu,  21 plastiku, 3 stali i 37 elektrolitu”[15]. Oczywiście w klasycznych pojazdach również występują te metale, ale jest ich znacznie mniej. Jak podał w grudniu 2021 r. portal „Forsal.pl”: „za dane odpowiedzialność bierze IEA, która twierdzi, że statystyczny samochód z napędem spalinowym zawiera 22,3 kg miedzi i 11,2 kg manganu. Auta elektryczne są bardziej „kolorowe”. Do wyprodukowania jednego trzeba przeciętnie 53,2 kg miedzi, 39,9 kg niklu, 24,5 kg manganu, 13,3 kg kobaltu, 8,9 kg litu oraz 66,3 kg grafitu”[16].

Producenci prześcigają się w zachwalaniu osiągów nowych konstrukcji, a jednocześnie niechętnie „chwalą się” w jakich warunkach wydobywany jest np. kobalt. Jeszcze w 2017 r. można było przeczytać, że w Kongu w kopalniach kobaltu „najmłodsze dziecko, które spotkaliśmy, miało siedem czy osiem lat, kiedy zostało wysłane do kopalni, ale to wyjątek – podkreśla Armistead. –Większość to nastolatki, które sortują lub łupią kamienie – dodaje. Wdychanie powstającego przy tym toksycznego pyłu powoduje często śmiertelną chorobę płuc. – Zarówno dzieci, jak i dorośli skarżą się na problemy z oddychaniem, kaszel i zapalenie zatok – mówi Armistead. Poza tym worki z kobaltem są za ciężkie dla dzieci, które pracują przez 10-12 godzin w prażącym słońcu, zimnie i deszczu”[17], a ich dzienny zarobek wynosił 1 USD dziennie[18], o czym w grudniu 2020 r. informował portal „polskatnews.pl”. Wiele uwagi tym zagadnieniom, poświęcił Steven E. Koonin[19], doradca naukowy prezydenta Baracka Obamy. Zwracał uwagę na hipokryzję i działania niektórych mediów zmierzające do kształtowania nowej mody wśród konsumentów przy jednoczesnym pomijaniu niewygodnych faktów. O tym jak bardzo wyzyskiwani są górnicy kobaltu i jak nieuczciwa względem nich jest polityka wielkich koncernów świadczy również fakt, że jego cena jest bardzo zmienna i może przyprawić o zawrót głowy.

Rosnąca moda na ekoelektoromobilność wywindowała  ceny niklu, kobaltu i litu, do poziomów nie notowanych od lat, co zauważała „Rzeczpospolita” w materiale z lutego 2022 r.[20] . Z kolei w lutym 2023 r., czyli rok po tej publikacji aktualne dane podał portal „energrtyka24”: „w ciągu lat 2016-2018 [red. cena tony kobaltu] wzrosła o 400%, by następnie w ciągu roku spaść do poziomów sprzed trzech lat. Kolejny gwałtowny skok rozpoczął się na przełomie lat 2020 i 2021, gdzie cena kobaltu zanotowała wzrost o 300%. W połowie roku 2022 zaczęły się jednak spadki – obecnie surowiec ten kosztuje tyle, ile w styczniu 2021 roku i w lutym roku 2019, czyli ok. 41 tys. dolarów za tonę”[21], a przypomnijmy dzieci otrzymywały 1 USD dziennie i jak się wydaje sytuacja ta nie uległa diametralnej poprawie, na co wskazywał materiał portalu „WNP.pl” z października 2022 r.[22].

Głosząc hasła ochrony środowiska naturalnego warto pamiętać, że wygoda jednych nie może odbywać się kosztem innych. Może warto prócz śladu węglowego wprowadzić ślad społeczny i wliczać go rachunku ciągnionego. Postęp jest konieczny, lecz nie może odbywać się kosztem wyzysku, czy wręcz eksploatacji całych pokoleń ludzi, których wina wynika z faktu, że żyją w najbogatszych regionach globu, lecz jest to prawda głośno zamilcza przez wielu „elektoroekologów”.

Zachęcam czytelników do samodzielnego wyciagnięcia wniosków.

[1] Dr Szymon Sikorski, pełnomocnik i asystent rektora Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie, absolwent studiów MBA, analityk, politolog, historyk, dziennikarz. Ekspert Platformy Przemysłu Przyszłości, panelista i moderator Forum Ekonomicznego, członek Rady Naukowej Polskiego Klubu Ekologicznego – Kraków oraz krakowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, analityk Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.

[2] https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-niemcy-zamkneli-ostatnie-elektrownie-atomowe-demonstracje-w-,nId,6719300#crp_state=1, data pobrania 24 IV2023 r.

[3] https://forsal.pl/biznes/energetyka/artykuly/8616712,energia-atomowa-najwieksi-producenci-w-ue-francja-niemcy.html, data pobrania 24 IV 2023 r.

[4] https://www.money.pl/gospodarka/niemcy-wylaczyli-atom-i-maja-problem-poczuli-to-niemal-od-razu-6888753899788800a.html, data pobrania 24 IV 2023 r.

[5] https://www.dw.com/pl/niemcy-elektrownie-w%C4%99glowe-wr%C3%B3ci%C5%82y-do-%C5%82ask/a-64945278, data pobrania 24 IV 2023 r.

[6] https://oko.press/lutzerath-greta-kopalnia-odkrywkowa, data pobrania 24 IV 2023 r.

https://vibez.pl/wydarzenia/greta-thunberg-zatrzymana-przez-policje-w-niemczech-co-zrobila-6856849234430880a, data pobrania 24 IV 2023 r.

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-greta-thunberg-zatrzymana-przez-niemiecka-policje,nId,6540238#crp_state=1, data pobrania 24 IV 2023 r.

https://www.zeit.de/thema/klimabewegung, data pobrania 24 IV 2023 r.

https://www.spiegel.de/panorama/luetzerath-greta-thunberg-unter-demonstranten-polizei-setzt-pfefferspray-und-schlagstoecke-ein-a-83371d57-0a1c-456c-9fde-745c2fa5da10, data pobrania 24 IV 2023 r.

https://www.lemonde.fr/planete/article/2023/01/18/greta-thunberg-interpellee-par-la-police-en-allemagne_6158269_3244.html, data pobrania 24 IV 2023 r.

https://video.lefigaro.fr/figaro/video/greta-thunberg-arretee-par-la-police-en-allemagne-lors-dune-manifestation/, data pobrania 24 IV 2023 r.

[7] https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/trendy-gospodarcze/tytul-globalna-rywalizacja-o-rynek-metali-ziem-rzadkich-nabiera-rumiencow/, data pobrania 24 IV 2023 r.

[8] https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/walka-o-metale-ziem-rzadkich/, data pobrania 24 IV 2023 r.

[9] https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/walka-o-metale-ziem-rzadkich/, data pobrania 24 IV 2023 r.

[10] https://zielonagospodarka.pl/niedobor-metali-ziem-rzadkich-potrzebna-strategia-ich-pozyskiwania-10055, data pobrania 24 IV 2023 r.

[11] https://mlodytechnik.pl/technika/29278-gdzie-piekna-tesla-a-gdzie-ponura-katanga, data pobrania 24 IV 2023 r.

[12] Pitron Guillaume, Wojna o metale rzadkie. Ukryte oblicze transformacji energetycznej i cyfrowej, Kogut, 2020.

[13] https://klimat.rp.pl/zielone-technologie/art36102581-nowe-technologie-pozyskiwania-litu-pomoga-ekologii, data pobrania 24 IV 2023 r.

[14] https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/czy-na-swiecie-wystarczy-litu-do-zastapienia-samochodow-spalinowych-autami-elektrycznymi-liczymy/, data pobrania 24 IV 2023 r.

[15] https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/czy-na-swiecie-wystarczy-litu-do-zastapienia-samochodow-spalinowych-autami-elektrycznymi-liczymy/, data pobrania 24 IV 2023 r.

[16] https://forsal.pl/gospodarka/artykuly/8319241,ciekawa-historia-z-tym-kobaltem.html, data pobrania 24 IV2023 r.

[17] https://www.dw.com/pl/kobalt-z-konga-wydobycie-r%C4%99kami-dzieci/a-40181066, data pobrania 24 IV 2023 r.

[18] https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-12-26/dzieci-wydobywaja-kobalt-golymi-rekami-zarabiaja-dolara-dziennie/, data pobrania 24 IV 2023 r.

[19] Steven E. Koonin, Unsettled: What Climate Science Tells Us, What It Doesn’t, and Why It Matters. Dallas: BenBella Books, 2021.

[20] https://moto.rp.pl/na-prad/art35664161-elektryki-winduja-ceny-surowcow-nikiel-kobalt-i-lit-w-rekordowych-cenach, data pobrania 24 IV 2023 r.

[21] https://energetyka24.com/elektromobilnosc/analizy-i-komentarze/lada-moment-braknie-kobaltu-to-zagrozenie-dla-elektromobilnosci-komentarz, data pobrania 24 IV 2023 r.

[22] https://www.wnp.pl/hutnictwo/niewolnictwo-kongo-i-wielkie-kontrowersje-wokol-kobaltu-a-w-tle-chinczycy,633863.html data pobrania 24 IV 2023 r.

dr Szymon Sikorski

Dr Szymon Sikorski, pełnomocnik i asystent rektora Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie, absolwent studiów MBA, analityk, politolog, historyk, dziennikarz. Ekspert Platformy Przemysłu Przyszłości, panelista i moderator Forum Ekonomicznego, członek Rady Naukowej Polskiego Klubu Ekologicznego – Kraków oraz krakowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, analityk Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.

Artykuł został opublikowany w numerze 1/2023 czasopisma „Eco Miasto