Czy liczenie śladu węglowego ma sens?

Czym jest ślad węglowy i dlaczego tak istotne jest monitorowanie go?

Ślad węglowy to jedno z kluczowych pojęć związanych z wpływem człowieka na klimat. Jest to miara, która określa ilość gazów cieplarnianych emitowanych przez daną firmę, produkt, osobę, czy nawet wydarzenie. Każda aktywność bowiem niesie za sobą pewną emisję CO2e.

Monitorowanie śladu węglowego jest istotne, przede wszystkim, ze względów ekologicznych – emisje gazów cieplarnianych powodują globalne ocieplenie, zmiany klimatu, a w konsekwencji ekologiczne katastrofy, takie jak pożary czy powodzie, które widzimy w ostatnich latach coraz częściej. Redukcja śladu węglowego jest zatem niezbędna dla ograniczenia tych negatywnych skutków.

Jednakże, kontrolowanie i redukcja śladu węglowego ma także korzyści ekonomiczne i wizerunkowe dla firm. Dzięki estymacji i identyfikacji procesów, które emitują go ponadnormatywnie, firmy mogą usprawnić swoje procesy i modernizować maszyny, co prowadzi do oszczędności energii i zwiększenia efektywności, a w konsekwencji do ograniczenia kosztów.

Jak liczycie ślad węglowy? Jakie narzędzia i technologie stosujecie w swojej pracy?

W Envirly pomagamy organizacjom w estymacji ich śladu węglowego, monitorowaniu zmian emisji gazów cieplarnianych w czasie rzeczywistym oraz śledzeniu celów redukcji za pomocą intuicyjnej platformy. Jej funkcjonalność opiera się na trzech krokach: estymacji śladu węglowego, monitorowaniu zmian emisji w czasie rzeczywistym oraz śledzeniu celów redukcji. Przejrzysty i intuicyjny interfejs pozwala użytkownikom na samodzielną obsługę bez konieczności posiadania specjalistycznej wiedzy lub konsultacji z ekspertem. Chcemy być partnerem dla przedsiębiorstw w spełnieniu nadchodzącej dyrektywy CSRD, która zobowiąże firmy w Polsce i Europie do raportowania ESG (Environmental, Social, Governance), w tym śladu węglowego już od 2024 roku. Dlatego też daliśmy możliwość użytkownikom platformy wygenerowania rozbudowanego raportu, zgodnego z międzynarodowym standardem GHG Protocol i normą ISO 14064–1.

Jakie kroki mogą podjąć firmy, aby zredukować ślad węglowy i dlaczego warto go obliczać?

Aktualnie na rynku istnieje coraz większa presja, aby firmy podejmowały działania na rzecz ochrony środowiska, a nakładane na nie regulacje środowiskowe wymuszają wprowadzanie zmian. Warto jednak podkreślić, że obliczenie śladu węglowego to nie tylko wymóg ustawowy, ale przede wszystkim świadoma decyzja przedsiębiorców, którzy chcą działać zgodnie z wartościami zrównoważonego rozwoju i dbać o przyszłość planety.

Co więcej, obecnie instytucje finansowe oferują wiele dotacji i kredytów na projekty zmniejszające ślad węglowy, co pozwala firmom na jeszcze większe oszczędności i poprawę ich wizerunku. Przekładając to na liczby, 0.6 bln euro z budżetu UE na lata 2021–2027 jest przeznaczona na cele dekarbonizacyjne. Obliczenia śladu węglowego to okazja dla firm, by z tych funduszy skorzystać.

W związku z tym, ważnym krokiem dla firm jest estymacja śladu węglowego. Warto zaznaczyć, że to właśnie obliczenie powinno być pierwszym krokiem do podjęcia działań redukcyjnych. Dzięki temu, że firma zna swoją emisję, może dokładnie określić, w jakim kierunku powinna podążać, aby ją zmniejszyć. Wspomniane już regulacje wymuszają na firmach zbieranie informacji o emisjach również od dostawców. Brak takich danych może wiązać się z usunięciem kontrahenta, co może być bardzo dotkliwe dla jego działalności.

Czy firmy w Polsce podchodzą pozytywnie do idei redukcji śladu węglowego, czy traktują ją jako dodatkowy koszt?

W Polsce wciąż istnieją różnice w podejściu firm do tego tematu. Niektóre z nich rzeczywiście traktują działania prośrodowiskowe jako niepotrzebny koszt, a nie jako szansę na oszczędności i zwiększenie konkurencyjności. Inaczej jest na zachodzie Europy. Świadomość środowiskowa jest tam większa, widać to m.in. w ilości nakładanych regulacji. Niemcy już od 1 stycznia tego roku wprowadzili ustawę Lieferkettensorgfaltspflichtengesetz (LkSG) zobowiązującą firmy do obliczania śladu węglowego. Z pewnością przedsiębiorcy współpracujący z niemieckimi kontrahentami powinni się zainteresować swoimi emisjami już dziś.

Wracając do Polski, zauważa się jednak, że coraz więcej firm zaczyna rozumieć, że dbałość o środowisko i redukcja śladu węglowego może przynieść korzyści zarówno dla ich działalności, jak i środowiska naturalnego. Widać to m.in. na coraz większej liczbie ofert pracy związanych z ochroną środowiska i ESG. Jednakże, wciąż potrzebna jest edukacja i świadomość w tym zakresie, aby więcej firm zaczęło dostrzegać pozytywne aspekty związane z redukcją śladu węglowego i podejmowało działania w tym kierunku. Jako Envirly również działamy w tym obszarze stawiając na edukację naszych potencjalnych klientów i obecnych kontrahentów.

Gdybyś miała przekonać teraz MŚP, że warto już dzisiaj zainteresować się kwestią śladu węglowego i podejść świadomie do jego redukcji, jakich argumentów byś użyła?

Dla MŚP takie działania mogą wydawać się kosztowne i czasochłonne. Chcemy zmienić to przekonanie i dlatego stworzyliśmy rozwiązanie w postaci platformy w przystępnej cenie. Co więcej, każdej firmie zainteresowanej współpracą oferujemy darmową konsultację z ekspertem oraz 14–dniowy okres próbny bez zobowiązań. Dzięki temu każdy przedsiębiorca może sprawdzić, czy warto zarządzać śladem węglowym i czy to jest trudne.

A dlaczego warto? Jak już wcześniej wspomniałam, redukcja śladu węglowego poprzez np. zmianę sposobu produkcji, redukcję odpadów czy wykorzystanie źródeł odnawialnych może przyczynić się m.in. do zmniejszenia kosztów i zwiększenia efektywności działania firmy. Niezależnie od jej wielkości.

W dzisiejszych czasach, zrównoważony rozwój to nie tylko modny trend, ale również oczekiwanie społeczne, które może przyczynić się do zwiększenia lojalności klientów i przyciągnięcia nowych odbiorców. Coraz więcej osób podejmuje świadome decyzje zakupowe i preferuje firmy, które dbają o kwestie zrównoważonego rozwoju. Według raportu Zymetria, 60% Polaków jest w stanie zapłacić więcej za produkt lub usługę, które są ekologiczne. To jasny sygnał, że warto działać na rzecz zrównoważonego rozwoju i komunikować to konsumentom. Ponadto, wiele korporacji wymaga już od swoich dostawców informacji na temat ich śladu węglowego i emisji gazów cieplarnianych. Monitorowanie i jego redukcja może przyczynić się do zwiększenia szans na pozyskanie nowych kontraktów.

Czy monitorowanie emisji dwutlenku węgla może posłużyć jako sposób weryfikacji tzw. greenwashingu?

Zdecydowanie tak. Monitorowanie pozwala na większą transparentność działań organizacji i ujawnienie, czy podejmowane inicjatywy dotyczące ochrony środowiska są rzeczywiście skuteczne, czy też służą jedynie do kreowania pozytywnego wizerunku. Należy mieć jednak na uwadze, że nie wszystkie informacje muszą być udostępnione publicznie, a niektóre firmy mogą działać czysto marketingowo, zamiast faktycznie przyczynić się do redukcji emisji gazów cieplarnianych. Ważne, aby narzędzia do monitorowania śladu węglowego były wiarygodne i zgodne z międzynarodowymi standardami, a firmy, które z nich korzystają działały w dobrej wierze.

Czy angażujecie się w jakieś inicjatywy edukacyjne lub kampanie informacyjne skierowane do klientów i społeczeństwa, aby zwiększyć świadomość na temat znaczenia zmniejszenia śladu węglowego?

W Envirly uważamy, że edukacja i zwiększanie świadomości są kluczowe w walce ze zmianami klimatycznymi, dlatego angażujemy się w różnego rodzaju inicjatywy edukacyjne i kampanie informacyjne skierowane zarówno do klientów, jak i społeczeństwa. Na przykład, organizujemy webinary i szkolenia, aby wyjaśniać skomplikowane tematy wokół śladu węglowego i jego redukcji. Jakiś czas temu przeprowadziliśmy darmowe certyfikowane szkolenie dla studentów UW z mierzenia śladu węglowego. Udzielamy się także jako prelegenci na wydarzeniach, podnosząc temat zmian klimatycznych i konieczności monitorowania śladu węglowego, szczególnie w kontekście przedsiębiorstw, które odpowiadają za ponad 75% wszystkich emisji.

Jakie trendy obserwujesz w zakresie rozwoju tematu śladu węglowego?

Według mnie, jednym z najmocniejszych trendów jest zwiększające się zainteresowanie społeczeństwa kwestiami związanymi z ochroną środowiska i zmianami klimatycznymi. Klienci coraz częściej oczekują, że firmy podejmą działania na rzecz redukcji śladu węglowego i zaczną działać w sposób zrównoważony. Potwierdzają to badania ankietowe, które swoją drogą, są przeprowadzane coraz częściej w związku z tym tematem.

Warto też zwrócić uwagę na rosnące znaczenie zrównoważonych inwestycji. Przedsiębiorcy coraz częściej biorą pod uwagę czynniki ESG przy podejmowaniu decyzji biznesowych. Firmy, które działają na rzecz ochrony środowiska, są postrzegane jako bardziej atrakcyjne dla inwestorów i mogą cieszyć się większym zainteresowaniem na rynku finansowym.

W ostatnim czasie mocno widoczne jest zainteresowanie nowymi technologiami. Sztuczna inteligencja wraz z Chatem GPT podbiją obecnie nagłówki topowych redakcji. Ludzie szukają automatyzacji i nie ma się czemu dziwić, to znacznie ułatwia codzienną pracę. Tak samo, w kwestii obliczania śladu węglowego.
Platforma Envirly jest odpowiedzią na tę rewolucję, pozwalając na automatyzację pełnego procesu zarządzania emisjami. To wszystko skłania do optymistycznego spojrzenia na przyszłość i nadziei na osiągnięcie globalnych celów klimatycznych.

Weronika Czaplewska

Weronika Czaplewska
Współzałożycielka, Chief Strategy Officer, Envirly

Artykuł został opublikowany w numerze 161-162/2022 czasopisma „biznes&EKOLOGIA